Wyspa Rodos - Zamek Kastellos (Kritinia)

Po zwiedzeniu Kamiros zostało nam jeszcze trochę czasu do kolacji, więc postanowiliśmy poszukać jeszcze jakichś ciekawych miejsc w okolicy, i tak trafiliśmy do Kritinii, a dokładniej mówiąc do ruin zamku.






Pozytywne zaskoczenie było takie, że za wstęp na zamek nie pobierano opłaty, co po drogich biletach na Akropol w Lindos bardzo nas ucieszyło. 

Zamek Kritinias potocznie zwany Kastellos został wzniesiony na 130-metrowym wzgórzu w XV wieku przez Joannitów, jako jedna z licznych warowni strzegących wyspę i kontrolująca ruch statków (wrogów oraz piratów). Jego budowa rozłożona była na 3 etapy, najpierw powstała kwadratowa wieża, następnie wzniesiono basztę, na szczycie której znajdowała się kaplica
św. Piotra. Na początku zaś XVI wieku nastąpiła kolejna rozbudowa zamku. Jest to jeden z nielicznych zamków na wyspie, które do dnia dzisiejszego zachowało się w całkiem niezłym stanie.

Do zamku prowadzą schody, na końcu których znajdują się drzwi-chyba zawsze otwarte dla turystów. Gdy przekroczymy próg nie zobaczymy przed sobą zbyt wielu wewnętrznych ścian budowli, bo te uległy zniszczeniu, nie ma tutaj także dachu, jedyne co zobaczymy to zapierający dech w piersiach widok.





W środku zamkowych ruin zobaczyliśmy ciekawą układankę z kamieni, leżały one jeden na drugim, od największego na spodzie do najmniejszego na górze. Nie mam pojęcia czy ktoś po prostu się nudził i tak poukładał kamyki, czy też ma to jakieś głębsze znaczenie.


Z zamkowych murów rozciąga się wspaniały widok na całą okolicę oraz na leżące niedaleko wyspy Chalki oraz Alimię, jak również oczywiście na morze. Takie widoki mnie osobiście zachwycają, jest to coś czego w Polsce niestety nie mamy.




 

Komentarze